poniedziałek, 17 grudnia 2012

        Pan listowy paczki przynosi. I to nie byle jakie, bo prezent od wylosowanej blogerki w świątecznej zabawie, organizowanej przez Anetę z  Planety Smaku. Moja paczka przywędrowała z Poznania od Małgosi ze Smaków Alzacji.

Mam wyrzuty sumienia, bo ja swojego tak ładnie nie zapakowałam.


 Muszę przyznać, że dawno nie dostałam tak trafionego prezentu. Uwielbiam gadżety kuchenne. Muszę pomyśleć nad dodatkową półką w kuchni, bo mi się ledwo mieszczą. Ale noży, kubków i innych rzeczy użytecznych, a i tych mniej użytecznych też, nigdy za wiele w kuchni.


Dziękuję bardzo Małgosi i mam nadzieję, że moja paczka też lada moment dojdzie. ;)





Tagged:

5 komentarzy:

  1. ale ładne zdjęcia zrobiłaś! nawet się nie odbija światło :) cieszę się, że prezent się spodobał i że się przyda choćby w tegoroczne święta:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co ciekawe telefonem lepsze wyszły niż cyfrówką. Chyba pora pomyśleć nad zmianą aparatu. Oj przyda się bardzo! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny prezent! :) mam nadzieję, że w przyszłym roku również uda mi się zorganizować taką akcję, to bardzo fajna zabawa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jej! Wreszcie będziesz miała czym wyjmować moje szarlotki z formy! Nasze życie stanie się o tyle łatwiejsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale popatrz: prezent prawie na zamówienie ;]

    OdpowiedzUsuń