Moim ulubionym miesiącem w roku jest maj. Pewnie nie jestem zbyt oryginalna, ale uwielbiam taką przejściową pogodę, kwiaty, nowalijki, wyprawy rowerowe i soczyście zieloną trawę. A to wszystko łączy się własnie w tym miesiącu. Dodatkowym atutem są moje urodziny (na Dzień Strażaka^^) i przede wszystkim sezon na szparagi. Ach! Cudownie kremowa zupa z białych szparagów, gotowane szparagi z serowym sosem, blanszowane zielone zajadane solo. Mniam! I jak tu nie lubić maja? ;)
Kotleciki ziołowe z szparagami i sosem serowo-orzechowym
Składniki na 2 porcje:
4 białe szparagi (polecam wziąć więcej - magicznie giną w trakcie gotowania;)),
250 g mięsa mielonego (użyłam mieszanego z wieprzowiny i wołowiny,
szalotka,
kilka ziaren kolendry (lub 1/3 pęczka),
kilka ziaren kolorowego pieprzu,
gałązka tymianku,
pół camemberta,
1 łyżka orzechów włoskich,
50 ml śmietanki 12%,
sól,
biały, mielony pieprz.
1. Szparagi obrać, obciąć twardą końcówkę. Związać bawełnianą nitką i gotować w pozycji stojącej przez 5 minut w osolonym wrzątku.
2. Szalotkę i zioła posiekać. Przyprawy roztłuc w moździerzu. Wymieszać wszystko z mielonym mięsem. Lekko posolić.
3. Mięso podzielić na 4 części. Każdą z nich owinąć szparaga tak, aby wystawała główka i końcówka.
4. Główki zawinąć w kawałki papieru do pieczenia. Zabezpieczyć bawełnianą nitką (główki szparagów szybko się przypiekają i stają się gorzkie). Piec ok. 20 minut w 180/190`C.
5. Śmietankę podgrzewać na patelni na małym ogniu. Dodać pokrojony ser i posiekane orzechy. Gotować do momentu uzyskania gładkiej masy. Doprawić solą i białym pieprzem. Gotowy sos podawać z kotlecikami.
Przepis bierze udział w akcji:
Smacznego!
0 komentarze:
Prześlij komentarz