Uwielbiam wszelkiego rodzaju kasze, od intensywnej gryczanej, przez łagodniejszą jaglaną, po delikatny kuskus. Kuskus ma jeszcze tę ogromną zaletę, że przyrządza się go błyskawicznie. A że mamy sezon na dynię, to zbrodnią byłoby nie wykorzystać możliwości zapieczenia całej dyni w piekarniku. I tym samym sposobem, unikamy zmywania kolejnej blachy. Smacznego!
Zapiekana dynia z kuskusem i indykiem
Składniki:
1/2 dyni (moja była dość mała, ok. 2 kg),
1/2 kg mielonego mięsa z indyka,
1/3 szklanki kuskusu,
ok. 100 ml bulionu,
2 łyżki suszonych ziół (lub świeżych - u mnie natka pietruszki, suszony seler i suszona cebula w płatkach),
1 jajko,
sól, pieprz,
łyżka masła.
1. Dynię umyć, następnie podzielić na połowę i oczyścić z pestek. Posolić obficie i odstawić do lodówki.
2. Kuskus zalać gorącym bulionem (1 cm ponad objętość kaszy), dodać zioła. Odstawić, aby napęczniał.
3. W misce wymieszać mięso, kuskus, jajko, sól, pieprz i masło. Wyrobić farsz.
4. Dynię wyjąć z lodówki, wypłukać z nadmiaru soli i osuszyć papierowym ręcznikiem. Następnie wstawić samą dynie do piekarnika na 20 minut na górną półkę (ok. 170`C).
5. Wyjąć dynię z pieca, uzupełnić środek farszem i ponownie umieścić w piekarniku, lecz tym razem na środkową półkę. Piec 30 minut w 180`C.
Przepis bierze udział w akcji:
mniam!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
OdpowiedzUsuńMam gdzieś zapisany przepis na zapiekaną dynię, ale ciągle nam jakoś nie było po drodze... Dobrze, że mi przypomniałaś :)