
Na muffinki panuje szalona moda ostatnio. Przyznaję, że zwlekałam, ale też jej uległam jakiś rok temu. Dopiero wtedy, gdy kupiłam silikonowe foremki. Nie chciałoby mi się bawić w specjalne blachy i papilotki. Pierwszy przepis dostałam od Anat. Oczywiście, jak wszystkie i ten musiałam przerobić po swojemu....