czwartek, 20 października 2011

Jako studentka jestem w stanie jeść makaron w każdej postaci na przemian z ryżem i kaszą. I szpinak. Doprawdy nie wiem, jak można nie lubić szpinaku. A połączenie tych dwóch składników z piersią kurzą sprawia, że jestem u bram gastroraju. Mój naczelny smakosz też danie lubi i dokładki zjada. ;) Zdjęcia nie zdążyłam zrobić, bo za dobre mi wyszło. ;P Potrzeba: 1/2 piersi z kurczaka, 0,5 kg szpinaku...